Postęp technologiczny i naukowy pokazuje, że każdy pomysł można zrealizować. Zwłaszcza jeśli spotkają się ze sobą nauka z biznesem. Gdy do tego duetu doliczysz jeszcze pieniądze zyskujesz pewność, że Twoja firma rozwinie skrzydła. Tak było z Eureką z Lublina. Jej przykład pokazuje, że współpraca z nauką się opłaca. Dlaczego? O tym dowiesz się z tego wpisu.
Innowacje dobrze smakują
Niedawno miałam okazję rozmawiać z Janem Góździem, założycielem i szefem Grupy Eureka. Jego firma projektuje najlepsze maszyny i linie produkcyjne dla przemysłu spożywczego, sprzęt weterynaryjny i aparaturę badawczo – laboratoryjną. W DNA przedsiębiorstwa wpisana jest innowacyjność, dlatego firma nie stoi w miejscu. Ciągle pracuje nad nowymi rozwiązaniami. Ostatnio postanowiła sięgnąć po fundusze europejskie na ochronę patentową swoich wynalazków. Jak je wykorzystała i co zyskała? Przekonaj się i przeczytaj krótki wywiad.
Eureka zdobyła dofinansowanie w konkursie 1.5 Bon na patent (dzisiaj to Bon na innowacje – przyp. aut.). Na czym konkretnie polegał projekt?
Chodziło o opracowanie dokumentacji technicznej urządzenia i sposobu do prażenia ziarna sezamu. Kolejnym krokiem było zgłoszenie tego wynalazku do ochrony patentowej w Urzędzie Patentowym RP oraz Europejskim Urzędzie Patentowym.
Czy projekt już się zakończył? Jak przebiegało rozliczenie jego? Czy było trudne?
Projekt zrealizowaliśmy i rozliczyliśmy w ciągu pół roku. Starannie podeszliśmy do gromadzenia dokumentacji projektu, dlatego nie mieliśmy problemów z jego rozliczeniem. Cała procedura pozytywnie wpłynęła na działalność firmy.
Czy na tym etapie można już stwierdzić, że realizacja usługi przyczyniła się rozwoju firmy Eureka?
Jesteśmy jedną z nielicznych firm zajmujących się obróbką i prażeniem sezamu na polskim rynku. W tym roku odebraliśmy dwa zapytania o dostawę urządzenia do prażenia ziarna sezamowego. Jednak jeszcze nie pozyskaliśmy zlecenia. Mam nadzieję, że zainteresowanie tymi urządzeniem będzie rosło ze względu na rozwój produkcji cukierniczej.
Jak ocenia pan realizację projektu? Było warto?
Projekt wzbogacił naszą własność przemysłową o nowy sposób i urządzenie do obróbki sezamu. Opracowaliśmy i wykonaliśmy nowatorską linię technologiczną oraz opracowaliśmy metody oczyszczania ziarna sezamowego dla firmy Wedel w Warszawie. Oceniam go pozytywnie.
Jak istotne w rozwoju firmy było unijne dofinansowanie?
Dotacja przyśpieszyła decyzję o zgłoszeniu do ochrony patentowej. W małej firmie często nie wystarcza środków na perspektywiczne wydatki. Dzięki uzyskanemu wsparciu posiadamy gotową dokumentację do szybkiej realizacji zamówienia.
Namówiłby pan przedsiębiorców do składania swoich pomysłów na projekty w konkursie Bon na innowacje?
Oczywiście. Zachęcam do korzystania z unijnych konkursów, szczególnie gdy przedsiębiorcy mają nowatorskie pomysły i rozwiązania, które można wielokrotnie sprzedać w formie produktu bądź usługi. Jest to skuteczny sposób ochrony przed konkurencją oraz ważny czynnik wpływający na rozwój firmy. Mając w portfelu opatentowane rozwiązania można z mniejszym ryzykiem inwestować w przyszłość przedsiębiorstwa.
Weź dotację i skorzystaj z pakietu konkretnych korzyści
Mikro, mały lub średni przedsiębiorca zdobywając unijne dofinansowanie w konkursie Bon na innowacje zyskuje:
- dostęp do wiedzy i rozwiązań profesjonalnych ekspertów,
- przygotowanie efektywnych rozwiązań umożliwiających wprowadzenie innowacji i podniesienie jakości oraz konkurencyjności firmy,
- partnerów i kontakty przydatne przy przyszłych realizacjach innowacyjnych oraz technologicznych projektów.
Ostatni dzwonek na złożenie wniosku
Nabór trwa do 30 listopada 2017 r. do godziny 15:00. Wnioski przyjmuje Lubelska Agencja Wspierania Przedsiębiorczości w Lublinie. Przejdź do ogłoszenia konkursu 1.5 Bon na innowacje, zapoznaj się z dokumentacją konkursową i złóż swój wniosek elektronicznie.