Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Z CYKLU: DOBRY POMYSŁ NA BIZNES

Matematyka + Zabawa = Dobry start w przyszłość

W tym równaniu nie ma niewiadomych – zarówno z punktu widzenia rodziców, jak i przedsiębiorców.
Czego chcieć więcej, aby uruchomić opłacalny interes idealnie wkomponowany w oczekiwania rynku, trendy oraz zasady społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR)?

Obraz przedstawia dziecko bawiące się zabawkami w sali przedszkolnej

DLACZEGO WŁAŚNIE MATEMATYKA?

Krótkie spodenki z czasem zmieniają się w togę prawnika

Już Pitagoras mówił, że matematyka to królowa nauk. Miał całkowitą rację. Logiczny sposób myślenia i wnioskowanie pomaga maluchom kształtować umysł i rozwijać umiejętności, które pozwalają osiągać sukcesy osobiste i zawodowe.

PITAGORAS TO BYŁ MĄDRY GOŚĆ

Dziś bawimy się jego wiedzą

Matematyka to także królowa dobrej zabawy. Okazuje się, że metody nauczania przedszkolnego, takie jak brytyjska MathRiders, już od drugiego roku życia zapewniają maluchom rewelacyjne przygotowanie do kolejnych etapów na edukacyjnej ścieżce.

Kreatywna zabawa, zagadki, eksperymenty, konkursy i ciekawe scenariusze uczą maluchów logicznego myślenia, podejmowania decyzji oraz rozwiązywania problemów w oparciu o dedukcję, a nie wyuczone i powtarzane automatycznie schematy.

Co najważniejsze, taka forma edukacji sprawia, że dzieci nawet nie wiedzą, że każdego dnia zdobywają nowe umiejętności i rozwijają swój potencjał intelektualny, który pomoże im bez trudu radzić sobie na kolejnych edu-poziomach.

OFERTA DLA MALUCHÓW I STARSZAKÓW

Mnożymy radości i dzielimy się emocjami!

Matematyki w formie zabawy można uczyć już od drugiego roku życia, a starszaków przygotowywać do pierwszych wyzwań edukacyjnych w szkole. W wielu topowych przedszkolach naukę matematyki łączy się z anglojęzycznym profilem placówki, zapewniając maluchom świetny start w przyszłość. Warto podkreślić, że w renomowanych placówkach stawia się nie na przyswajanie wiedzy „sztuka dla sztuki”, ale po to, aby uwolnić kreatywność, samodzielność i pewność siebie dzieci instynktownie, naturalnie i w pełni intuicyjnie.

DEFICYT PRZEDSZKOLI

Lubelskie czeka na więcej

Paradoks polega na tym, że w Polsce mamy kryzys demograficzny, a jednak bardzo często brakuje miejsc w publicznych przedszkolach. Z tego względu systematycznie wzrasta zapotrzebowanie na prywatne placówki – zwłaszcza te, które wyróżniają się na tle innych. Z tego względu profilowane przedszkola – zwłaszcza matematyczne – cieszą się wielkim zainteresowaniem rodziców.